Dnia 9 września 2016 roku w Czytelni M-GiPBP im. Mikołaja Reja o godzinie 17.00 rozpoczęła się prelekcja zaproszonego gościa.

 

                                                            

Andrzej Pasławski, podróżnik, organizator wypraw terenowych, znawca i miłośnik Bałkanów od wielu lat przemierza te tereny w poszukiwaniu najcichszych zakątków. Zazwyczaj podróżuje z żoną – Barbarą Pasławską i z córkami. Podróżnik przemieszcza się dużym, terenowym samochodem, który pozwala zachować mu względne bezpieczeństwo. Andrzej Pasławski ukazał Albanię jako kraj niezwykle różnorodny pod wzgędem klimatycznym, przyrodniczym oraz kulturowym. Łamie stereotypy mówiące o Albani, że jest ona dzikim i niebezpiecznym. Na załączonych zdjęciach podróżnik pokazał Albanię jako kraj niezwykłych kontrastów. Zestawił nowoczesność budynków z chatkami przypominającymi głębokie średniowiecze, bogactwo aglomeracji miejskich i biedę górskich pastuchów.

Andrzej Pasławski prezentując Albanię uczynił to z niezwykłą swadą i naturalnością. Podróżnik przez blisko dwie godziny opowiadał uczestnikom spotkania o historii, tradycji, kulturze i religii omawianego kraju, co znacznie wzbogaciło prezentację. Poczucie humoru, którym niewątpliwie obdarzony jest Andrzej Pasławski było dodatkowym atutem prelekcji. Wszystkim paniom podróżnik polecał darmowe SPA w postaci kąpieli błotnych ze złóż naturalnych Matki Ziemi. Natomiast chwile grozy uczestnicy przeżyli podziwiając na zdjęciach manewry kierowcy po bardzo wąskich (szerokości półtora samochodu) i krętych drogach.

Swobodny przekaz Andrzeja Pasławskiego oraz jego otwartość zachęciły do podróży niektórych uczestników spotkania, którzy byli gotowi odrazu ruszyć w drogę z zaproszonym gościem. Na zakończenie spotkania Zdzisław Kuliś, regionalista, poeta i fotografik wręczył bohaterowi spotkania album swojego autorstwa Mieszkać wśród świętych.

                                                         

 

Mamy nadzieję na dalszy ciąg niezwykłych, ciekawych i fascynujących opowieści z podróży Andrzeja Pasławskiego.              

 

                               

Greta Dzikowska