DKK 2014
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit. Excepturi perferendis magnam ea necessitatibus, officiis voluptas
„Barbara Brylska w najtrudniejszej roli"
Pierwszą książką o której rozmawiali czytelnicy kazimierskiego Dyskusyjnego Klubu Książki w 2014 r. była biografia znanej i cenionej aktorki Barbary Brylskiej „Barbara Brylska w najtrudniejszej roli” . Autorką biografii jest znana z wielu powieści Barbara Rybałtowska. Rybałtowska autorka powieści „Magia przeznaczenia", „Szkoła pod baobabem” opisała wnikliwie w swojej książce życie aktorki z którą jest osobiście zaprzyjaźniona . Sama bohaterka biografii zwana przez niektórych „Elizabeth Taylor demoludów” była niewątpliwie jedną z najpiękniejszych polskich aktorek występujących na „złotym ekranie” w latach 60 i 70. Na początku spotkania klubowicze rozmawiali o rodzajach biografii. Następnie rozmawiano o filmach w jakich zagrała Pani Brylska. Klubowicze zastanawiali się dlaczego kariera aktorki która zagrała w takich filmach jak „Faraon” (stworzyła tam kreację Kamy) czy „Pan Wołodyjowski” (niezapomniana rola Krzysi), ostro „wyhamowała”. Czy dlatego że była jak chcą niektórzy osobą kapryśną, czy dlatego że była jak na ówczesne polskie realia zbyt samodzielna a może wpłynęło na to jej niezbyt szczęśliwe życie osobiste . Równocześnie czytelniczki zauważyły że Brylska obok Anny German była jedną z niewielu aktorek popularnych w „krajach socjalistycznych” zwłaszcza w dawnym ZSRR. Jeszcze obecnie o popularności Brylskiej świadczy fakt przyznania jej nagrody za osiągnięcia kulturalne przez mera Petersburga. Czytelniczki rozmawiały o rolach filmowych które aktorka zagrała poza Polską oraz o jej licznych wyjazdach na festiwale filmowe, wzajemnych „układach w branży filmowej” pomiędzy artystami. Wszyscy byli zaciekawieni w jaki sposób Brylska wykreowałaby Oleńkę gdyż to ona po sukcesie „Pana Wołodyjowskiego” i „Przygód Pana Michała” była „murowanym” faworytem do obsadzenia głównej roli żeńskiej w „Potopie” Hoffmana. Niestety Brylska nie zagrała ponownie u Hoffmana, tak jak i nie zagrała u Wajdy. Na koniec spotkania czytelnicy stwierdzili że ta wielka artystka miała jak wiele jej koleżanek nieszczęśliwe życie osobiste. Sama książka napisana jest stylem łatwym, przystępnym. Czytelniczką książka przypadła do gustu podobnie jak większość książek autorstwa Rybałtowskiej. Książkę wzbogacają liczne anegdoty oraz przepiękne zdjęcia. Książkę „Barbara Brylska w najtrudniejszej roli” wydało wydawnictwo Axis Mundi.
W spotkaniu DKK które odbyło się 31 stycznia 2014 r
.wzięło udział 13 osób.Kazimierza Wielka 31-01-2014 Adam Bienias
„14:57 do Czyty . Reportaże z Rosji”-14-02-2014
Następną książką z którą „zmierzyli” się klubowicze Dyskusyjnego Klubu Książki w Kazimierzy Wielkiej był zbiór reportaży Igora T. Miecika zatytułowany "14.57 do Czyty. Reportaże z Rosji.” Same reportaże autora były wcześniej publikowane w tygodniku „Polityka”. Autor dziennikarz i publicysta znawca Rosji w swoich reportażach porusza żywotne problemy tego wielkiego euroazjatyckiego kraju. Dzięki tym kilku reportażom możemy przyjrzeć się współczesnym Rosjanom ,ich marzeniom codzienności ale również spojrzeć wstecz na historię Rosji. Książka niewielka objętościowa porusza liczne wątki . Opowiada o Armii Radzieckiej ,marynarzach z „Kurska”, terrorystkach-samobójczyniach. Reportaże bardzo się podobały czytelniczką. Wiele osób na klubie , pamiętało okres sprzed „rozpadu ZSRR” co dało możliwość żywej dyskusji i „konfrontacji” z niektórymi bohaterami reportaży . Niektóre klubowiczki osobiście odwiedzały Rosję dzięki czemu miały możliwość porównania treści książki ze swoimi przeżyciami. Panie stwierdziły że najbardziej po przeczytaniu zapamiętały drobne niuanse i detale : obraz radioaktywnego złomowiska w Murmańsku, terrorystkę która wyznaje że nigdy nie zostałaby terrorystką-samobójczynią gdyby miała możliwość zobaczenia wcześniej sklepów w Moskwie. Książkę Miecika „14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji” wydało wydawnictwo Czarne.
Na spotkaniu które odbyło się 14 lutego 2014 r. w bibliotece w Kazimierzy zgromadziło się 10 osób. Z czystym sercem można tą publikację każdemu polecić kto interesuje się Rosją.
Kazimierza Wielka 14-02-2014 Adam Bienias
„Kalina Jędrusik”25-04-2014
Książką o której rozmawiali klubowicze podczas spotkania w bibliotece w Kazimierzy była biografia Kaliny Jędrusik , pióra Dariusza Michalczewskiego. Pan Dariusz Michalczewski wykonał kawał pracy zbierając materiały, na temat sławnej aktorki praktycznie w całej Polsce . Michalczewski zebrał wszystkie praktycznie dostępne relacje, wywiady, wspomnienia ,recenzje dotyczące Kaliny . Lista jego rozmówców zamieszczona w bibliografii jest imponująca . Dzięki tej tytanicznej pracy powstała imponująca objętościowa książka licząca 656 stron. Naturalne było, że podczas dyskusji klubowicze porównywali biografię Jędrusik autorstwa Michalczewskiego z wcześniej omawianą biografią Barbary Brylskiej autorstwa Rybałtowskiej. Praca Michalczewskiego jest monumentalna , ale bardzo chłodna pozbawiona odrobiny „ciepła” obarczona zbyt wielką liczbą szczegółów i drobiazgów co jak zauważyli słusznie czytelnicy DKK, często nuży i męczy czytelnika. Liczba przytoczonych dat i recenzji jest „zatrważająca” jednak jak zauważyła uczestniczka spotkania autor pisał biografię aktorki a nie pracę doktorską na temat teatrów w PRL-u. Czytelnicy próbowali podczas spotkania porównać Kalinę do współczesnych aktorek / np. Katarzyny Figury/ oraz odpowiedzieć, na nurtujące każdego z obecnych pytanie – z czym kojarzy ci się postać Kaliny. Niektórym zapadła w pamięć jako „Dziewczyna z Kabaretu Starszych Panów”, niektórzy ją zapamiętali ją w „Lalce” Wojciecha Hasa jako Kazimierę Wąsowską dla większości była Lucy Zukerową z „Ziemi obiecanej” Wajdy. Była to rola wielka, która jednak do czego doszli klubowicze „zaszufladkowała” aktorkę w latach 70. O ile postać Kaliny Jędrusik wywołuje wielkie emocje , to książka Dariusza Michalczewskiego już niestety nie. Jest to książka dla fanów Kaliny lecz z pewnością nie jest to „czytadło” do poduszki. W spotkaniu DKK które odbyło się 25 kwietnia wzięło udział 11 osób. Książkę wydało wydawnictwo „Iskry”.
Kazimierza Wielka 25-04-2014 Adam Bienias
"Zdrada Kopernika"21-05-2014
Książką z którą zmierzyli się klubowicze na wiosnę ,była powieść Artura Górskiego „ Zdrada Kopernika”. Pan Górski jest autorem kilku powieści sensacyjnych ,oraz licznych artykułów prasowych . Sama książka wizualnie prezentuje się przepięknie , posiada wspaniałą obwolutę. Pierwszą rzeczą jaką zauważyli czytelnicy podczas dyskusji w bibliotece było zwrócenie uwagi na fakt, że Mikołaj Kopernik jako „temat literacki” jest praktycznie „niewykorzystany”. Wiele znanych postaci doby renesansu zostało uwiecznionych na kartach licznych powieści lecz o Koperniku jest „głucho”. A przecież jak zauważyli zebrani fromborski kanonik czeka na swoje wielkie pióro. Główny wątek powieści związany jest z poszukiwaniem zaginionego dzieła „Narratio Prima” przypominał niektórym czytelnikom powieści Dana Browna . Jednak większość zebranych zauważyła słusznie, że autor powieści będzie się musiał sporo nauczyć. Bohaterowie książki są jednowymiarowi , działają nieco schematycznie. Akcja choć rozgrywa się w kilku miastach to jednak na kartach książki wszystkie wyglądają identycznie. Ktoś zauważył, że powieści brakuje licznych detali tak jak zupie przypraw. W samej książce jest nieco strzelania , kopania ,jednym z bohaterów powieści jest płatny zabójca, jest również mafia. Dwójka głównych bohaterów –kobieta Anna Schiegl i mężczyzna Łukasz Dybowski- są ekspertami od Kopernika. A ponieważ są to kobieta i mężczyzna , mamy również romans . Szukają oni informacji na temat „Narratio Prima” w internecie. Tylko dlaczego mafia nie mogła sprawdzić wiarygodności „Narratio Prima” w internecie? Bohaterom powieści brakuje „charyzmy i ikry”/przykładowo płatny zabójca tropiący głównych bohaterów jest nijaki, a wzorców jest mnóstwo np. powieści Ludluma , Forsytha/ Największym nie do końca wykorzystanym atutem książki wątek historyczny związany z Mikołajem Kopernikiem i Anną Schilling. Większość klubowiczów stwierdziła na koniec spotkania że nie będzie czytać prozy Artura Górskiego.
Podczas spotkania które odbyło się niestandardowo w środę 21 maja 2014 r w spotkaniu DKK w Kazimierzy Wielkiej uczestniczyło 8 osób.
Kazimierza Wielka 21-05-2014 Adam Bienias
„Sprzedana. Moja historia ” 13-06-2014
Książką z którą zmierzyli się, kazimierscy klubowicze w czerwcu była autobiografia młodej brytyjki Sophie Hayes „Sprzedana. Moja historia” . Młoda autorka opowiada w niej swoją szokującą historię . Główna bohaterka Sophie miała trudne i ciężkie dzieciństwo . Ojciec porzucił ją i całą rodzinę . Kiedy dorosła poznała młodego przystojnego mężczyznę pochodzącego z Albanii o imieniu Kas. Po krótkiej idylli , uroczy i romantyczny Kas odsłonił swoje prawdziwe oblicze. Po skończonym weekendzie we Włoszech Kas zmusza , Sophie do odpracowanie stu tysięcy euro na ulicy . Dziewczyna szantażowana i zastraszana przez, Kasa potulnie zgadza się wykonywać hańbiący proceder na ulicy. Jedna z klubowiczek zauważyła fakt że Kas w sposób dziecinnie łatwy zdobył zaufanie Sophie . Dziewczyna po uroczej wycieczce do Hiszpanii całkowicie zaufała Kasowi. Drugim faktem, który zauważyły czytelniczki jest całkowita uległość Sophie wobec Kasa. Zastraszana Sophie musi pracować jako prostytutka , obsługując nawet 30 klientów dziennie. Była jednym słowem niewolnicą bez łańcuchów. Lista zakazów i nakazów, które ją obowiązywały była, koszmarnie długa , a wszystko miało służyć jednemu celowi, spłaceniu stutysięcznego długu Kasa. Zadziwiające jest to że w XXI wieku można uprowadzić bezkarnie człowieka. Pomimo tego, że działa obecnie wiele instytucji i urzędów Sophie tak naprawdę przez, pół roku była, tylko zdana na siebie i Kasa. Tylko dzięki niezwykłemu szczęściu i odwadze swojej matki i ojczyma udaje się wyrwać Sophie z „zaklętego kręgu seksu i przemocy”. Pod koniec spotkania czytelnicy rozmawiali o założonej przez panią Hayes fundacji „Stop The Trafic”. Niektórym klubowiczom prostytucja kojarzyła się aż do czerwcowego spotkania z zajęciem bezstresowym, jest to jednak jak się okazało „romantyczne” złudzenie wykreowane przez, brukowce. Książka jest napisana w sposób przystępny, zaś autorka unika moralizowania i przedstawia czytelnikowi same fakty. Trzeba zaznaczyć że w książce nie ma drastycznych scen i wulgaryzmów. Z całą pewnością taka książka opisująca cały mechanizm werbowania i wykorzystywania ludzi jest potrzebna. Książka podobała się wszystkim klubowiczom i można ją polecać w „ciemno” każdemu także ku przestrodze. Książkę wydało wydawnictwo „Amber”.
W spotkaniu DKK w piątek 13 czerwca, wzięło udział 13 osób.
Kazimierza Wielka 13-06-2014 Adam Bienias
"Inna wersja życia"- wrzesień
Jaką zagadkę z przeszłości kryją stare fotografie? Dlaczego nie ma na nich sześcioletniej wówczas głównej bohaterki? Jaka wstydliwa rodzinna tajemnica się za tym kryje? Co zaważyło na kiepskich siostrzanych relacjach? Na te pytania próbowaliśmy odpowiedzieć na pierwszym po wakacyjnej przerwie spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, a powieścią, o której rozmawialiśmy była „Inna wersja życia” autorstwa Hanny Kowalewskiej. Pomimo, że powieść ta jest czwartą częścią cyklu, przeczytanie jej i rozeznanie się w akcji nie stanowi problemu. Cykl, w skład którego wchodzą powieści „Tego lata w Zawrociu”, „Góra śpiących węży”, „Maska Arlekina”, „Inna wersja życia”, „Przelot bocianów” przenosi czytelnika w świat zawiłych tajemnic rodzinnych, złożonych relacji międzyludzkich, intryg, a całość ujęta jest w bogatą językowo, poetycką narrację. W „Innej wersji życia” główna bohaterka cyklu Matylda, będąca już dziedziczką małego dworku, na co dzień pracująca w teatrze w Warszawie, odkrywa przypadkowo nieznane jej dotychczas zdjęcia z dzieciństwa. Powracają do mniej strzępki wspomnień, obrazy ludzi, których kiedyś znała. W książce tej przeszłość miesza się z teraźniejszością i w przeszłości tkwi wyjaśnienie relacji łączących poszczególnych bohaterów. Powieść ta jest również powieścią o samotności, poszukiwaniu szczęścia i własnej tożsamości. Matylda będąc już dojrzałą kobietą odkrywa swoja historię, poszukuje miłości i zrozumienia – nie zawsze skutecznie. Tajemnice, złożoność postaci i psychologiczne tło sprawiło, że o książce można rozmawiać godzinami. Generalnie powieść ta bardzo się klubowiczkom podobała i większość z nich zadeklarowała chęć przeczytania pozostałych książek cyklu.
Joanna Kądziela-Kot
.
„Ratując Amy . Historia bez happy endu”-24-10-2014
Każda epoka ma swoich bohaterów i idoli których kocha i uwielbia. Lata sześćdziesiąte miały Bitelsów ,siedemdziesiąte Roling Stonsów . Obecnie złote lata rocka minęły ,jednak świat estrady nadał przyciąga niczym magnes uwagę publiczności , fanów i dziennikarzy . Jedną z gwiazd „ młodego pokolenia” która, próbowała wzbić się na wyżyny popularności była Amy Winehause. Jej burzliwe życie , próbowała opisać sławna amerykańska dziennikarka Daphne Barak . Głównym bohaterem książki jest – i to jest wielkie zaskoczenie- ojciec zmarłej wokalistki Mitch Winehouse. Jeśli ktoś myśli że po przeczytaniu „ Ratując Amy . Historia bez happy endu” dowie się czegoś, o karierze Amy , jej muzyce będzie raczej zawiedziony. Książka opisuje za to relacje Amy z bliskimi jej osobami, ojcem Mitczem, matką Janis , macochą Jane. Autorka opisuje również związek z Blakiem, mężem Amy równocześnie pijakiem i narkomanem. Po przeczytaniu książki, czytelnicy zadawali sobie pytanie co spowodowało „tragiczny upadek” i śmierć tak młodej wokalistki. Padały różne odpowiedzi ,jedni podawali za przyczynę, niezdrową sytuację w rodzinie Amy i rozpad małżeństwa jej rodziców, inni zgubny wpływ Blake, jeszcze inni wielką presję ze strony fanów i biznesu muzycznego. Na koniec kilka słów o autorce . Pani Barak , reklamuje się jako autorka, licznych hitów, jednak pisząc „ Ratując Amy. Historia bez Happy endu” po przeczytaniu książki, mam subiektywne wrażenie, że autorka pisząc książkę, rozmawiała z garstką osób. A przecież jak zauważyła jedna z klubowiczek, Amy Winehouse była znana przez setki osób na całym świecie, co o niej myśleli tego się tej małej publikacji –niecałe 180 stron- nie dowiemy. Po co ta przeciętna książka powstała – wydaje się, że tylko dla pieniędzy.
Podczas spotkania DKK 24 X w kazimierskiej bibliotece było obecnych 13 osób.
Kazimierza Wielka 24-10-2014 Adam Bienias
„Prywatne życie Pippy Lee” 28-11-2014
Powieścią o której rozmawiali w listopadzie klubowicze podczas spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki w Kazimierzy Wielkiej, była powieść Rebecci Miller „Prywatne życie Pippy Lee”. Pani Miller córka wielkiego Arthura Millera, wzorem ojca postanowiła zostać pisarką .Oryginalny tytuł powieści brzmi „Prywatne życia Pippy Lee” i chyba znacznie lepiej oddaje przemiany zachodzące w życiu głównej bohaterki . Tytułową bohaterkę poznajemy jako wzorową matkę, żonę mieszkającą na przytulnym osiedlu dla amerykańskich emerytów. Pewnego dnia zachodzi w jej życiu , diametralna zmiana. „Prywatne życie Pippy Lee” jest książką opowiadającą o przełamywaniu barier , o kruchości ludzkiego życia. Książka opowiada o tym – zauważył jeden z klubowiczów- jak człowiek potrafi być zmienny i jednocześnie doskonale dostosować się do otaczającego go środowiska. Wiele osób musi w życiu prowadzić jak Pippa- życie po życiu – od zbuntowanej nastolatki do wzorowej matki i żony. Wielkim plusem książki jest ,stwierdzili klubowicze, galeria postaci drugoplanowych i trzecioplanowych będących postaciami pełnokrwistymi wobec ,których czytelnik nie jest obojętny .Jest to książka o zakamarkach ludzkiej duszy, zdradach, rozstaniach i poświęceniu człowieka dla człowieka. Ktoś z zebranych zauważył że, obraz amerykańskiej bohemy artystycznej w powieści, może nasuwać skojarzenie że autorka portretując tą grupę wzorowała się na autentycznym środowisku z którym rodzina autorki, była związana. Reasumując czytelnicy stwierdzili, że książka jest powieścią wartościową i godną polecenia. Każdy z czytelników obecny na listopadowym spotkaniu w książce znalazł coś wartościowego dla siebie.
W spotkaniu 28 listopada 2014 r. wzięło udział 14 osób.
Kazimierza Wielka 28-11-2014 Adam Bienias
„Namiot Fatimy” 12-12-2014
Ostatnią książką omawianą podczas spotkań Dyskusyjnego Klubu Książki w Kazimierzy Wielkiej w 2014 r. była powieść egipskiej pisarki Miral at-Tahawi „Namiot Fatimy”. Akcja powieści rozgrywa się wśród Beduinów . Autorka książki w sposób realistyczny przedstawia życie współczesnych Beduinów. Dotychczas Beduini jawili się przeciętnemu klubowiczowi jako, „romantyczni rycerze pustyni” jednak po lekturze „Namiotu Fatimy” czytelnicy przekonali się że życie na pustyni to nie „Baśń z tysiąca i jednej nocy”. Książka opisuje świat beduińskich kobiet widziany z ich własnej perspektywy. Tytułowa bohaterka to Fatima, najmłodsza córka wodza żyje w świecie własnych marzeń, uciekając od szarej rzeczywistości do świata legendarnych dżinów. Ciekawą postacią występującą na kartach powieści jest babka Fatimy ,despotyczna Hakima. Czytelnicy z wielką przyjemnością czytali ciekawostki etnograficzne zawarte na kartach tej powieści . Z drugiej strony według jednej klubowiczki postacie drugoplanowe były / poza babką Fatimy/ jednowymiarowe. Inna czytelniczka nie lubi w książkach, kiedy autor „miesza” świat realny z baśniowym, legendarnym. Reasumując jest to książka troszkę specyficzna raczej dla miłośników literatury arabskiej. W spotkaniu DKK które odbyło się 12 grudnia obecne było 8 osób.
Kazimierza Wielka 12-12-2014 Adam Bienias